11.6.19

Świetny peeling do ciała za grosze| Rękawica Peelingujaca For Your Beauty

rękawica peelingująca
Nie od dziś wiadomo, że najprostsze rozwiązania są najlepsze. Oferta dostępnych na rynku peelingów jest ogromna. Są peelingi do ciała, stóp, dłoni. A przecież można te wszystkie kosmetyki zastąpić jednym produktem, jakim jest rękawica peelingująca.

Rękawica Peelingujaca For Your Beauty
Rossmann, cena ok. 4-5 zł 

Opis producenta:
Dzięki zastosowaniu rękawicy do peelingu i masażu martwe komórki skóry są usuwane, jej pory rozszerzają się umożliwiając lepsze dotlenienie skóry oraz wchłanianie substancji pielęgnacyjnych. Rękawica pobudza proces odnowy komórek i zmniejsza powstawanie cellulitu. Idealna do masażu na mokro, jak i na sucho. Po kilku dniach używania skóra jest ładnie napięta, elastyczna i gładka. Po użyciu płuczę ją pod wodą i zostawiam do wyschnięcia.


 Rękawica peelingująca pojawiła się u mnie już kilka lat temu. Od tego czasu prawie przestałam kupować peelingi do ciała. Czasem mnie jeszcze kusi żeby wypróbować jakąś nowość kosmetyczną, poza tym używam opisanego już wcześniej Czarnego mydła Nacomi. Jednak podstawę w pielęgnacji ciała stanowi omawiana rękawica peelingująca.

Wykonana jest z trwałego materiału (100% nylonu). Dzięki temu jest bardzo trwała. Wymieniam rękawice raz na kilka miesięcy. Jest elastyczna, dopasowuje się do kształtu dłoni, można ją prać w pralce.

Używam jej zawsze na mokro z żelem pod prysznic raz w tygodniu. Okrężnymi ruchami wykonuję masaż całego ciała. Skóra po takim zabiegu jest jędrniejsza, niesamowicie gładka, i ogólnie lepiej wygląda. Masaż tą rękawicą pobudza krążenie. Dzięki peelingowi pozbywam się niedoskonałości z przedramion, mam w tym miejscu wysyp małych krostek, które znikają po takim zabiegu.

Niektóre dziewczyny używają dwóch rękawic na obie dłonie, co na pewno znacznie przyspiesza i usprawnia pielęgnację. Znalazłam również informacje, że są osoby, które używają rękawicy do peelingu twarzy, co mnie zdziwiło, gdyż ta rękawica jest naprawdę mocnym zdzierakiem. Akurat do twarzy bym jej nie polecała.

Podsumowując: rękawica peelingująca jest świetnym gadżetem ułatwiającym pielęgnację skóry. Ponieważ jest naprawdę szorstka już po jednym użyciu widać pozytywne efekty. Jest bardzo wytrzymała.Nie zauważyłam by przyczyniła się do zmniejszenia cellulitu. Jest tania i robi to co ma robić. Nie polecam jej natomiast do peelingu twarzy, czy osobom ze skórką wrażliwą.


PS. Żel pod prysznic Isana Coffee& Vanilla również mogę Wam polecić. Nie wysusza skóry, oczywiście dobrze myje i pachnie lodami czekoladowymi :D Najfajniejszy żel Isana jaki miałam!

Stosujecie tradycyjne peelingi "z tubki" czy może takie rękawice? A może robicie same peeling do ciała np. z kawy?


11 komentarzy:

  1. Nie używałam nigdy rękawicy peelingującej. Z chęcią wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja ostatnio polubiłam czarne mydło jako peeling enzymatyczny też do ciała, bo dotąd używałam głownie do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również stosuję czarne mydło jako peeling enzymatyczny do ciała :-)

      Usuń
  3. Miałam kiedyś taką rękawiczkę, ale gdzieś mi się zapodziała. Muszę znowu kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kupuje rękawicę! Przez depilator mam problem z wrastającymi włoskami, dlatego zarówno rękawica, jak i peeling mi się przydadzą. Używam takich z tubki. Próbowałam robić sama- pierwszy wyszedł średnio, ale nie poddaję się :D

    Zapraszam na mojego bloga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. * kupuje w sensie w przyszłości, po przeczytaniu tego posta

      Usuń
    2. Też mam problem z wrastającymi włoskami, a przy regularnym stosowaniu rękawicy mam ich o wiele mniej.

      Usuń
  5. Nigdy nie używałam rękawicy peelingującej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie miałam takiej rękawicy :) Na razie lubię peelingi z tubki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam o niej pojęcia, muszę wypróbować :D Póki co uskuteczniam szczotkowanie ciała na sucho szczotką tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń