Już wiem, że "denkowe" posty nie są moją mocną stroną. A to dlatego, że odruchowo wyrzucam puste opakowania do kosza na śmieci ;) Mimo, że nie zawsze pamiętam by zachować opakowanie, to zużywanie kosmetyków idzie mi co raz lepiej. Właśnie ta seria postów miała mnie zmotywować do regularnego używania kosmetyków i wykańczania ich, bo mam tendencję do zaczynaniu kilku i nie kończeniu ich.
Kilka słów wstępu za nami, czas na konkrety.
System oceniania:
+ jetem zadowolona, kupię ponownie
- nie jestem zadowolona, nie kupię ponownie
+/- nie jestem do końca zadowolona
Schwarzkopf Gliss Kur, Bio-Tech Restore, Rich ShampooTo chyba jedyny szampon, którym się zachwycam. Pisałam o nim też na blogu. A co w nim takiego niezwykłego? Świetnie oczyszcza skórę głowy i włosy, które nie plączą się tak, jak przy użyciu innych szamponów. Link do postu: KLIK
Ocena: +
Barwa Ziołowa, Szampon Ziołowy, Skrzyp polny
Zużyłam już kilka butelek tego szampony. Szkoda, że nie jest ogólnodostępny, bo jest tani i dobry. Robi to co powinien robić szampon, czyli dobrze oczyszcza skórę głowy, włosy są po jego zastosowaniu sypkie i odbite u nasady.
Ocena: +
Ziaja, Baltic Home SPA Fit, Żel 3 w 1 do mycia twarzy, ciała, włosów `Mango`
Odkrycie tegorocznych wakacji. Testowałam ten produkt w trakcie wyjazdu. Świetnie się sprawdzał zarówno jako żel do mycia ciała, jak i włosów u mnie i Męża. Jedynie nie mogłam go stosować do oczyszczania twarzy, bo ją mocno wysuszał. Na kolejny wyjazd na pewno zabiorę znów ten kosmetyk. Dzięki takiemu rozwiązaniu zaoszczędziłam sporo miejsca w walizce. Link do postu:
KLIKOcena: +
L`Oreal Paris, Elseve, Full Resist, Odzywka `Stop Łamliwości`Tę odżywkę kupiłam z polecenia i byłam zadowolona z jej działania. Po pierwsze i najważniejsze dla mnie, ułatwiała rozczesywanie, fajnie dociążała włosy, które dzięki tej odżywce wyglądał na zdrowsze. Co do zapobiegania łamliwości ciężko jest zaobserwować po zużyciu jednego opakowania.
Ocena: +
Kallos Cosmetics Silk, Maska do włosów suchychWypróbowałam już wiele wariantów masek z Kallosa i większość się u mnie dobrze sprawdza. Podobnie było z wersją z jedwabiem. W skrócie o tym produkcie: jest wydajny, ładnie pachnie, ułatwia rozczesywanie, włosy dobrze się układają i dobrze wyglądają.
Ocena: +
Anwen, Odżywka do włosów o różnej porowatości, "Nawilżający bez"
Dove, Nutritive Solutions, Colour Care, Odżywka do włosów farbowanych
Pantene, Pro-v, Hair Biology, Full & Vibrant Conditioner
Te trzy produkty wkładam do jednego worka ponieważ podobnie działały na moje włosy, a właściwie to nie działały. Te odżywki robiły po prostu nic. Niestety najbardziej zawiodłam się na kosmetyku z Anwen, który zbiera wiele pozytywnych recenzji, a ja po jego zastosowaniu miałam siano na głowie. Link do postu Anwen:
KLIKOcena: -
Palmolive, Aroma Sensations So Luminous, żel pod prysznicUwielbiam wszystkie żele pod prysznic marki Palmolive za piękne zapachy, które utrzymują się na skórze przez kilka godzin i za to, że nie wysuszają skóry. Super się pienią i są bardzo wydajne. Często dostępne są w promocyjnych cenach. Do tego konkretnego zapachu najczęściej wracam, pachnie tak cudnie, że zwykły prysznic zmienia się w luksusową kąpiel.
Ocena: +
Bielenda, Exotic Paradise Pitaya, pielęgnujący olejek pod prysznic
Spodziewałam się ładniejszego zapachu, a okazał się mocno chemiczny i mało przyjemny. Po tym kosmetyku spodziewałam się podobnych efektów, jak po użyciu Olejku myjącego Liren, który nawilżał i faktycznie miał właściwości pielęgnacyjne. Niestety ten olejek z Bielendy nie nawilżał. Ogólnie ciężko szkło mi zużywanie tego produktu.
Ocena: -
Kojący płyn micelarny, Soraya, NaturalnieUlubiony płyn micelarny, delikatny ale i skuteczny. Szybko rozpuszcza cały makijaż. Odkryłam go przypadkiem, nigdzie wcześniej o nim nie czytam i nie spodziewałam się cudów. Wręcz założyłam, że będzie to wielki niewypał, a teraz jestem w trakcie zużywania 4 opakowania. Link do posta:
KLIKOcena: +
Eveline, FACEMED+, Oczyszczający 3w1 płyn micelarny
Miałam dwa płyny (również w czarny opakowaniu) micelarne z serii Facemed i oba spisały się średnio. Wiadomo rozpuszczały makijaż, ale nie szło to tak sprawnie jak z płynem micelarnym Soraya, poza tym trochę podrażniały skórę. Zdecydowanie wolę te "podstawowe" płyny micelarne z Eveline.
Ocena: -/+
Lirene Natura, Eco Peeling- Maska 2w1 WygładzającaUWIELBIAM! Mój absolutny hit. Łagodny peeling i maska o właściwościach nawilżających i wygładzających w jednym kosmetyku. Nie mogę się doczekać, aż zużyję inne peelingi, które mam w zapasie i wrócę do tego produktu. Moja skóra super reagowała na ten kosmetyk. Link do postu:
KLIKOcena: +
Alterra, Gesichtsol Bio - Granatapfel (Olejek do twarzy z granatem)
Lubię kosmetyki wielofunkcyjne, tak właśnie jak ten olejek. Zużyłam już kilka opakowań. Początkowo stosowałam wyłącznie do twarzy, później do ciała i do włosów. Skóra po jego zastosowaniu wygląda świetnie, jest mega nawilżona i odżywiona, a koloryt ujednolicony. Natomiast włosy są miękkie w dotyku i lejące. Link do postu:
KLIKOcena: +
AA, Flower Essence, Woda micelarna z naturalnymi płatkami kwiatów
Przy zakupie tego produktu zaliczyłam małą wpadkę, bowiem byłam przekonana, że to tonik (małe opakowanie) i tak też go stosowałam. Mniej więcej w połowie opakowania doczytałam na opakowaniu, że to płyn micelarny. Dla mnie to taki średniaczek, nie pomaga ale i nie szkodzi. A te płatki kwiatów strasznie mnie wkurzały, nie wyglądały najlepiej na waciku, mnie się kojarzy z ... robakami ;)
Ocena: -/+
Lirene Natura, Hydrolat z róży
Skład na plus, bo jest to w 100% woda kwiatowa, bez żadnego dodatkowego składnika. Skóra po zastosowaniu hydrolatu jest delikatnie nawilżona i odświeżona. Gotowa na kolejne etapy pielęgnacji. Polubiłam ten produkt i chętnie do niego wrócę. Link do postu:
KLIKOcena: +
FussWohl, Intensywny krem do pielęgnacji suchej skóry z gliceryną i woskiem pszczelim
Nawet nie jestem w stanie policzyć ile zużyłam opakowań tego kremu. Jest tani i bardzo skuteczny. Nawilża i regeneruje, a to dzięki zawartemu w składzie moczniku. Chociaż ma bogatą formułę szybko się wchłania. Link do postu:
KLIKOcena: +
L'OREAL Magic Retouch Błyskawiczny spray do retuszu odrostów i siwych włosów
Niezastąpiony kosmetyk w czasie kwarantanny narodowej. Salony fryzjerskie pozamykane, a u mnie trzy miesięczny odrost i siwe włosy. Wstyd pokazać było się na ulicy, ale na szczęście miałam ten spray, który skutecznie maskował odrost i siwe włosy. Link do postu:
KLIKOcena: +
Maseczki w płachcie Dr. Mola
Ulubione od kilkunastu miesięcy. Chociaż dostępnych jest wiele rodzajów wg mnie działają podobnie. To mega zastrzyk nawilżenia dla skóry i odżywienia. Zawsze efekt WOW! Poza tym są dobrze nasączone, tkanina jest cienka i dobrze przylega do twarzy, a otwory na oczy, usta i nos są w odpowiednich miejscach.
Ocena: +
Koreańskie maseczki na owocowe na tkaninie z dodatkiem wody lodowcowej
Nowe odkrycie, maseczki warte wypróbowania. Podobnie jak te Dr. Mola mają kilka wariantów, ale działają podobnie, efekt nawilżonej, ukojonej i odżywionej skóry. Tkanina jest ultra cienka i również maska dobrze została wykrojona. A esencji jest tak dużo, że aż skapuje.
Ocena: +
Ufff... trochę tego było. Okazuje się, że sporo z tych kosmetyków doczekało się postów na blogu. Zapraszam do ich lektury, jeśli któryś kosmetyk szczególnie Was zainteresował.
Znacie te kosmetyki?