Alterra, Gesichtsol Bio - Granatapfel (Olejek do twarzy z granatem)
cena: ok 12 zł/ 30 ml
Zapach ma przyjemny i delikatny, lekko słodkawy, wyczuwam zapach migdałów. Konsystencja ma rzadką, a kolor blado żółty.
Olejek jest bardzo wydajny. Jedna "pompka" wystarcza by rozprowadzić olejek po całej twarzy. Wchłania się całkiem szybko jak na olejek.
Za każdym razem, gdy zastosuję ten olejek moja skóra jest odżywiona i nawilżona, wyrównany koloryt, jest także jędrniejsza. Zawsze stosuję go na noc dwa, trzy razy w tygodniu. W chwili obecnej nie mam w swojej kosmetyczce niczego co by dawało takie super nawilżenie.
Olejek stosuję nie tylko do twarzy. Gdy mam problemy z przesuszoną skóra np. nogach ten produkt również świetnie się spisuje. Po opalaniu też. Nie pozostawia bardzo tłustego filmu na skórze o łatwo rozprowadza się po skórze.
Nie tylko moja skóra polubiła ten olejek, ale i włosy. To mój nr jeden wśród różnych produktów do olejowania włosów. Ale nie nakładam go na całą noc, a tylko na około 2-3 godziny przed użyciem włosów. Efekt: włosy łatwo się rozczesują, są gładkie, bardzo nawilżone, zregenerowane, fajnie dociążone i "lejące". Uwielbiam je!
Podsumowując: Olejek Alterry ma bardzo fajny skład. Zawiera kompozycje zapachowe i ekstrakty z surowców naturalnych, nie zawiera syntetycznych barwników, ani substancji konserwujących, sylikonów, parafin. Świetnie nawilża skórę i ją odżywia. Sprawdza się również w olejowaniu włosów.
Mam ten olejek, ale dopiero kilka dni temu zaczęłam go używać :)
OdpowiedzUsuńJak wiesz ja uwielbiam olejki tej firmy do olejowania włosów, w tej roli są moim abusolutnym ulubieńcem! Fajnie, że i u Cb się sprawdzają i to nie tylko na włosach :) Ja akurat nie lubię takich konsystencji na twarzy, no i są dla mnie nieco za ciężkie, a przynajmniej te których używałam :D
OdpowiedzUsuńA tyle osób twierdzi, że jak coś może być do wszystkiego to jest do niczego. Okazuje się, że w przypadku olejków rzadko kiedy ma to rację bytu :)
OdpowiedzUsuńMiałam go, używałam do włosów, ale w końcu i je obciążał, zużyłam do ciała po kąpieli :)
OdpowiedzUsuńChyba kupię ten olejek. Cena i pozytywna ocena mnie zachęcają. Moje koleżanka rownież fo stosuje i sobie chwali
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten olejek, ma świetną cenę jak na tak dobry skład :)
OdpowiedzUsuńoooo a ja bym się skusiła na niego z wielką przyjemnością
OdpowiedzUsuńMiałam go i tak średnio niestety u mnie wypadł :( Chociaż nie był zły, ale czegoś mi w nim brakowało :)
OdpowiedzUsuńMiałam go i dobrze wspominam :)
OdpowiedzUsuńTego olejku nie znam, ale rozejrzę się za nim przy najbliższej, nadarzającej się okazji :)
OdpowiedzUsuńCzęsto go widzę u różnych blogerek, ale nigdy sama go nie stosowałam. Może kiedyś się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam, na olejki do twarzy muszę uważać, bo mam tendencje do zapychania.
OdpowiedzUsuńJa stosuję olejki do włosów ;)
OdpowiedzUsuńdo twarzy raczej nie stosuję olejków, ale na włosy i ciało owszem :)
OdpowiedzUsuńU mnie na twarzy ten olejek nie zdał egzaminu bo zapychał skórę. Ale za to stosowany na włosy dawał piękny efekt ;)
OdpowiedzUsuń